Cześć napisałem piosenkę, chciałbym ją wydać.
Co o niej sądzicie ? Jak można to szczerze proszę.
Myślę nadal nad tytułem tego.
(1)
Opowiem wam historię o pewnym młodym chłopaku , był zakochany w niej w życiu brak miłości smaku.
On mocno kochał ją i traktował jak misiaka , do Niej się przytulił nie dostał nawet buziaka.
Dla niej mógł zrobić wszystko ,ale go olała, myślał tylko o niej a ona znów płakała.
Życie miał pojebane, bo był zwykłym narkomanem.
Wciągał ten jebany proch i handlował nawet gramem.
Jego życie było takie i składało się na ćpaniu , chcę zerwać z tym wszystkim myślał o miłosnym zgraniu.
Jego matka z dnia na dzień była bardziej załamana , ale dobrze wiedziała , że przez syna jest kochana.
On traktował swoją mamę jak bliskiego przyjaciela, był bardzo szczęśliwy , że przychodzi co niedziela.
Opowiadał jej o wszystkim , że jest mocno zakochany, a ta dziewczyna ciągle sądzi , że jest na maxa pojebany.
(2)
Chłopak tego nie wytrzymał , że go wszyscy olewają
Wkurwił się na cały świat niech te suki się ruchają.
Był taki załamany , że aż patrzeć się nie dało.
Wciągnął taką mocną krechę , że od tak go zajebało.
Znalazłem go w piwnicy siedział przy okrągłym stole.
Zadzwoniłem po karetkę i krzyczałem TY MATOLE
Lekarze ratowali , ale rady już nie dali , Przyjechała jego matka i się wszyscy popłakali.
Dlaczego on się zabił to było główne pytanie ?
Na koniec jak to zrobił napisał list na pożegnanie.
W tym liście było tak , że przeprasza swoją mamę.
On by tego nie zrobił , ale życie jest kopane.
Przepraszał ogólnie za to , że był zwykłym narkomanem.
Wkurwił się też na to , ze musiał handlować gramem.
Na koniec tylko dodam , że byl moim przyjacielem traktowałem go jak brata nie był dla Mnie żadnym CWELEM ! ! !
(3)
Dlaczego ta miłość tak kurwa mocno boli ?
Zdradzi Cię kobieta puźniej związek się pierdoli !
Łazi na jakieś imprezy potem kupmel ją upija , z godziny na godzinę to ruchanie szybciej mija.
Zapamiętajcie koledzy o wam tutaj napisałem , Jestem zwykłym raperem , ale życie już poznałem.
Niestety mój przyjaciel całe życie miał zjebane , spierdolił z tego świata miał na wszystko wyjebane.
Żałuje tylko tego , że mu ręki nie podałem , Szanowałem go jak brata , ale pomóc nie umiałem.
Ten chłopak miał tak , że go życie ukarało , nie dał już rady i do nieba go zabrało.
Traktuje go jak brata bo był dla mnie jak brat , teraz już go nie ma i się wali cały świat !
KOŃCÓWKA OPOWIEŚCI CHYBA BĘDZIE CHYBA TAKA POWIEDZ SWEJ DZIEWCZYNIE ŻEBY SSAŁA NADAL PTAKA